Konflikty, napięcia, porównania
Myślę, że program Bitwa o gości wyraźnie pokazuje, że najlepiej są odbierane te miejsca, które uczciwie pokazują siebie i mają to coś, co zapada w pamięć. Naturalnie, konkurencja nie spoczywała. Widzieliśmy inne obiekty, słyszeliśmy opinie gości w międzyczasie, porównania były nieuniknione. Czasem miałem ochotę poprawić coś w ostatniej chwili, dodać dekorację, coś ubarwić — ale wiedziałem, że spontaniczność ma największą wartość.
Ogłoszenie zwycięzcy i emocje
Kiedy przypadło mi w roli konferansjera ogłosić, że zwycięstwo przypadło Krovacji — nie uwierzyłem przez chwilę. To był moment, w którym poczułem „tak, to wszystko miało sens”.
To zwycięstwo to nie tylko nagroda — to potwierdzenie, że wierząc w autentyczność, w siłę miejsca, w cały zespół, w rodzinę, serce — można przekonać gości i wygrać.